O blogu

Blog powstał: 26 III 2014 roku
Fabuła:
Cała akcja toczy się w roku 2135. Więc przenosimy się w czasie!
Ziemia. Wyobraźcie sobie, że jedynymi miejscami gdzie naturalnie rosną drzewa to lasy deszczowe. Większość rośliny zostało wyciętych. Z tego powodu człowiek wymyślił Adru czyli sztuczny tlen. Nie był on zbyt doskonały. Bardzo szybko niszczył żywność oraz rośliny. Zaprzestano go produkować jednak przez wyciek dostał się do atmosfery i doszczętnie ją zatruł. Z tego powodu stworzono kilkanaście miast-państw otoczonych powłoką gazową. W nich znajdowała się kolejna podróbka tlenu, Potr, tyle, że mniej szkodliwa.
Wszystkie miasta-państwa działały bardzo dobrze. Chroniły pozostałości roślin i próbowały odbudować faune i flore Ziemi. Ale jedno sprzeciwiło się temu. Tredum, bo tak nazywa się to miasto, zyskało prezydenta, który w krótkim czasie uznał siebie za dożywotniego władce i pana. Stworzył przeraźliwą armie, której broń była bronią gazową. Żadne z miast-państw nie potrafiło się mu sprzeciwić. Działał bezkarnie.
Jednak w sektorze III na ulicy 44 urodziło się dziecko. Mulat o pięknych czekoladowych tęczówkach. To on zapoczątkował walkę o wolność mieszkańców oraz o troskę o faune i flore. Ale podczas swojego dążenia do tego celu spotkał pewną dziewczynę. Córkę Bonwolia Flupeda; władcy i pana Tredum; Meride.

2 komentarze:

  1. Jako chyba pierwsza wpadłaś na taki pomysł co mnie bardzo cieszy.;D
    Bardzo interesujący wstęp, tak więc z niecierpliwością czekam na prolog. Mam nadzieję że mnie nie zawiedziesz.;*
    ~M

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo mi się podoba fabuła :)
    Czekam z niecierpliwością na nowe posty ;)
    /Rowi @bemycold

    OdpowiedzUsuń